Życie niekiedy niesie ze sobą ogromną ilość wyzwań, z którymi borykają się nie tylko dorośli, ale i najmłodsi. Warto pamiętać, iż zdrowie psychiczne dla nas wszystkich, niezależnie od wieku, jest aspektem bardzo istotnym i należy o nie dbać w czym pomóc może wizyta u specjalisty. Często zadawanym pytaniem przez rodziców jest „jak zmotywować/ przygotować moje dziecko do wizyty u psychologa?”, jednak odpowiedź nie jest jednoznaczna- nie ma ustalonego schematu gwarantującego zmianę nastawienia podopiecznego, możemy jednak podjąć pewne kroki, które mogą pomóc w rozwianiu ewentualnych obaw.
Wiedza jest kluczem najczęstszym źródłem naszych lęków i niepewności jest niewiedza, co dotyczy również osób najmłodszych. Przed wizytą należy upewnić się czy przyszły „pacjent” rozumie koncepcję psychologa, wie czym się zajmuję i w jaki sposób może przebiec spotkanie. W przypadku posiadania jakiejkolwiek wiedzy dziecka na temat postaci psychologa należy ją zweryfikować, by wszystko na pewno było dla niego jasne i przejrzyste.
Maluch u psychologa
„ Helenko, dziś odwiedzimy panią Karolinę. Nie znasz jej jeszcze, jest psychologiem. To taka Pani, do której przychodzą dzieci i rodzice. Ta Pani pomaga dzieciom w różnych sprawach, np. gdy się smucą, stresują. I tak sobie pomyślałam, że fajnie będzie ją poznać. Podobno w sali gdzie pracuje, jest też sporo zabawek i różnych ciekawostek do odkrycia. Ja już ją poznałam i z nią rozmawiałam. Dzisiaj po przedszkolu odwiedzimy ją razem, abyś i ty mogła ją poznać.”
Dziecko w wieku szkolnym
„ Synku, tak jak wcześniej Ci wspominałam, odwiedziłam jedną Panią psycholog. Poznałyśmy się i trochę z nią rozmawiałam. To Pani Ola, pomaga dzieciom i młodzieży w różnych ich trudnościach, zmartwieniach. Zaproponowała, abyśmy przyszli do niej razem. Miejsce, gdzie pracuje jest przyjemne więc jestem ciekawa Twojej oceny. Umówiłam się z nią na jutro, po Twojej szkole.”
Gdy dziecko dopytuje o szczegóły, należy mu je przedstawić. To zmniejsza napięcie i oswaja z nowym miejscem i nową osobą. Dziecko w sprzeciwie – Nie chcę do psychologa!
„ Dobrze, że to mówisz. Nie chcę, abyś szła gdzieś, gdzie Ty nie chcesz iść. Powiedz jednak, skąd Twoje nastawienie? Znasz jakiegoś psychologa, do którego się zraziłaś? Może w szkole?”
Tu dopytujemy o co chodzi. Jak detektyw badamy, skąd wzięło się zniechęcenie dziecka? Może to jakieś przekonania typu: „psycholog mi nie pomoże, nie jestem chora, Iga była i mówiła, że było strasznie!
„ Sama chciałam najpierw poznać tą osobę i powiem Ci szczerze, odebrałam ją pozytywnie. Jest miła i ma fajne nastawienie do młodzieży.” Możemy dodać, coś podobnego, oczywiście opartego na realnym doświadczeniu rodzica: „
Przed moją wizytą, spotkanie z tą psycholog miał młody chłopak, myślę że mógł być w Twoim wieku. Wychodził w dobrym nastroju, pożegnał się z tą psycholog miło i powiedział do zobaczenia za tydzień. Sprawdziłam również, że ta Pani Asia łapie fajny kontakt z młodymi ludźmi i ich wspiera. Mam więc taką propozycję, spotkajmy się z nią razem, ja na chwilę wejdę z Tobą, potem Ty sama z nią jak wolisz. Jeśli po tym jednym spotkaniu stwierdzisz, że nie chcesz już kolejnej wizyty, to ok, nie pojedziemy do niej więcej. Nie możemy się razem dogadać, dlatego szukam osoby, która nam w tym pomoże. Daj mi i jej szansę. Po poznaniu jej, podejmiemy decyzje, co dalej.”
To co może być ważne dla dziecka, to fakt że rodzic będzie w pobliżu. Dla młodzieży, że będą mogli zostać sami z psychologiem i będą mogli mówić to co oni sami uznają za ważne. I na co będą gotowi. Jeśli będą chcieli wyjść wcześniej, to również mogą.
Dlaczego MI zależy na tej wizycie?
Jeżeli wcześniejsze działania nie przyniosą oczekiwanych rezultatów, istotnym będzie wyjaśnienie swojemu dziecku, dlaczego owa wizyta ma dla CIEBIE tak duże znaczenie. Niekiedy ten krok stanowi przełomowy krok w procesie decyzyjnym, ponieważ dziecko ma szansę dostrzec niezauważalny cel i sens spotkania.
„ Wiesz brakuje mi pomysłów, aby znaleźć rozwiązanie. Kłócimy się cały czas, ja wkurzam się na Ciebie, Ty na mnie. To bez sensu. Dlatego chciałam abyśmy z kimś pogadali. Może wtedy zrozumiem Twoje nastawienie i zachowanie i może Ty inaczej spojrzysz na moje. Chcę przestać z Tobą walczyć, bo wykańczamy się razem i to mocno.”
Nic nie pomaga- co teraz?
Jeżeli wszystkie dotychczasowe próby zawiodą, nie poddawaj się! Na pierwszym spotkaniu psycholog doradzi, jak zachęcić dziecko do wizyty. Jeśli w pierwszej próbie to nie za działa, rozważ skorzystanie z kolejnej konsultacji. Dodatkowe informacje o dziecku mogą okazać się cenne dla znalezienia odpowiednich słów, w celu zachęcenia do wizyty. Analiza Twoich obaw i emocji też przyniesie sporą korzyść.
Nasz stres przed rozmową, dziecko wyczuje na kilometr. Skoro rodzice mówią do mnie dziwnie, sztywno, uciekają wzrokiem, to gdzie oni mnie chcą zabrać? Co się za tym kryje? Nie ufam tej sytuacji! Nasze nastawienie i spokój są kluczem. Wsparcie psychologa na wstępnym etapie, przed wizytą dziecka, wyraźnie ułatwi sprawę.
Mamy doświadczenie i jesteśmy z Wami 🙂